Adenozyna (Adenosine), jest to nośnik energii w komórkowych procesach przemiany materii. W kosmetologii pełni funkcję regeneracyjną, stymulującą produkcję kolagenu i elastyny, wyrównującą koloryt, nawilżającą, przeciwutleniającą, a przede wszystkim ma działanie przeciwzmarszczkowe i odmładzające. Składnik ten można znaleźć w preparatach przeciwstarzeniowych, antycellulitowych oraz wcierkach do włosów. Zalecane jest aby adenozyna była dawkowana w małych stężeniach, od 0,75 do 3%. Można ją stosować w ciągu dnia lub na noc. Adenozyna jest bezpiecznym składnikiem dla kobiet w ciąży oraz karmiących piersią.
Bardzo dobry produkt, który delikatnie i odświeżająco pachnie. Idealnie się wchłania i bardzo wygodnie aplikuje, co sprawia, że nie wyobrażam sobie letniej pielęgnacji bez niego. Polecam.
Generalnie kocham te markę i wszystkie ich kremy. Moim faworytem do tej pory był Dermaquest z CBD (bez filtra) nie mniej chyba producent go wycofał bo od dawna go nigdzie nie można dostać. Stwierdziłam, że nie będę czekać tylko sięgnę po ten peptydowy krem. Zapach niestety bardzo niefajny dla mnie, jednak to na prawdę jedna z niewielu rzeczy, która nie jest dla mnie istotna, bo krem ma działać przede wszystkim - a ten kosmetyk generalnie to robi. Już po jednym użyciu pozostawia uczucie kompresu, bardzo nawilżonej skóry ale bez tłustego filmu i obciążenia. Genialne uczucie. Krem absolutnie nie pozostawia uczucia zapchania, skóra jest miękka. Czekam oczywiście na długoterminowe efekty ale już teraz mogę powiedzieć, że jakość + wydajność tego kremu to absolutny hit.
Krem poleciła mi Pani Kosmetolog z Topestetic do uzupełnienia pielęgnacji - ale strzał w dziesiątkę! Świetnie nawilża, nawet bez serum, super konsystencja, łagodzi zmiany zapalne. Naprawdę wow, warto przetestować.