Komórki macierzyste są to pierwotne, niedojrzałe komórki, które mają niesamowitą zdolność dzielenia się, różnicowania oraz samoodnowy. W bardzo szybkim tępie odbudowują komórki znajdujące się w naszym organizmie oraz wykazują duży potencjał regeneracyjny. Naturalnie komórki macierzyste pozyskiwane są z roślin np. jabłka, czy róży alpejskiej, dokładnie znajdują się one w stożkach wzrostu korzeni bocznych i łodygi. Składnik ten często występuje w kremach, maseczkach i serum. Komórki macierzyste mają właściwości anti-aging, czyli działają przeciwstarzeniowo i przeciwzmarszczkowo, stymulują produkcję kolagenu i elastyny. Dodatkowo nawilżają i chronią skórę przed wpływem negatywnych czynników zewnętrznych.
Generalnie kocham te markę i wszystkie ich kremy. Moim faworytem do tej pory był Dermaquest z CBD (bez filtra) nie mniej chyba producent go wycofał bo od dawna go nigdzie nie można dostać. Stwierdziłam, że nie będę czekać tylko sięgnę po ten peptydowy krem. Zapach niestety bardzo niefajny dla mnie, jednak to na prawdę jedna z niewielu rzeczy, która nie jest dla mnie istotna, bo krem ma działać przede wszystkim - a ten kosmetyk generalnie to robi. Już po jednym użyciu pozostawia uczucie kompresu, bardzo nawilżonej skóry ale bez tłustego filmu i obciążenia. Genialne uczucie. Krem absolutnie nie pozostawia uczucia zapchania, skóra jest miękka. Czekam oczywiście na długoterminowe efekty ale już teraz mogę powiedzieć, że jakość + wydajność tego kremu to absolutny hit.
Właśnie kończę pierwsze opakowanie tego kremu. Super, super, super. :) Moja twarz pokochała ten krem. Krem starczył na 3 miesiące, a nakładałam go kilka razy dziennie. Na pewno sięgnę po kolejny produkt. Jest drogi, ale bardzo wydajny.
Jestem zachwycona tym kremem. Super odżywia skórę. Widocznie miększa, nawodniona, odżywiona i napięta. Na pewno kupię kolejny, mimo dość wysokiej ceny. :)
Rewelacyjny! To już moja kolejna tubka kremu i zachwyca przy każdym użyciu. Niby jest ciężki, ale dobrze się wchłania. Skóra jest świeża i promienna. Polecam!