Arbutyna to związek chemiczny, pozyskiwany najczęściej z mącznicy lekarskiej, żurawiny, borówki, pszenicy czy gruszki. Arbutyna posiada silne właściwości depigmentacyjne, rozjaśniające oraz przeciwbakteryjne. Rozświetla drobne plamy oraz przebarwienia, wyrównuje koloryt skóry, łagodzi stany zapalne oraz działa leczniczo na skórę problematyczną. Aby wzmocnić działanie arbutyny warto jest połączyć ją z witaminą C, kwasem kojowym, kwasem fitowym, nacynamidem i kwasem alfa-lpionowym. Wspomaga rozjaśnianie pozapalnych przebarwień potrądzikowych, przebarwień posłonecznych, przebarwień hormonalnych, pokwasowych czy polekowych.
Żel kontur oczu jest bardzo wydajny. Stosuję wieczorem, już po tygodniu stosowania czułam, że napina skórę. Jeżeli chodzi o nawilżenie to konsystencja jest taka lekka, nawilżająca, a jednocześnie treściwa. Żel bardzo szybko się wchłania, to nawilżenie mogłoby utrzymywać się dłużej. Na podstawie tej próbki zdecydowałam, że spróbuję stosować ten żel dłużej i chyba zakupię pełen produkt.
Dla cery suchej jest bardzo dobry. Krem jest gęsty, bezzapachowy. Trochę bieli, więc potrzeba troszkę więcej czasu, żeby go rozprowadzić po skórze. Po nałożeniu tego produktu skóra jest napięta i zabezpieczona przed słońcem. Pozostawia wrażenie \"nawoskowania\", dzięki temu jest idealny pod makijaż - nie waży się w połączeniu z innymi kosmetykami. Nie świeci się, nie jest tłusty. Dla mnie idealny na co dzień. Jest bardzo wydajny. Dużą zaletą jest wiele witamin w składzie.
Uwielbiam ten krem. Wcześniej miałam inny z tej samej firmy i zapach nie za bardzo mi odpowiadał. Tutaj zapach jest bardzo neutralny, bardzo fajnie się rozprowadza, a przede wszystkim chroni. Mam ogromne problemy z przebarwieniami posłonecznymi, a dzięki temu kremowi nie boję się aż tak bardzo wystawiać na Słońce. Krem jest bardzo wydajny i podoba mi się, że jest w dwóch mniejszych buteleczkach, ponieważ dzięki temu jeden mogę mieć w łazience, a drugi zawsze przy sobie w torebce. :)
Zużyłam od jesieni prawie cały zestaw już. Najszybciej zniknął żel, choć jest bardzo wydajny, absolutna rewelacja, moja skóra po myciu nie była ściągnięta. Oba sera bardzo dobre, a krem z filtrem chyba nigdy się nie skończy, bo jest w ogromnej pojemności. Zamówiłam kolejne sera z isClinical, bo jestem zachwycona ich działaniem.