Marka Phyto istnieje od 1968 roku, a tworzone przez nią kosmetyki od samego początku opierają się wyłącznie na wyciągach roślinnych, stanowiących aż 90% składu produktów. Filozofia marki opiera się na głębokim szacunku wobec przyrody, dlatego do produkcji kosmetyków wykorzystywanych jest około 500 różnych wyciągów roślinnych. W kosmetykach nie ma nawet najmniejszych ilości składników pochodzenia zwierzęcego, jedynie w niektórych kosmetyków wykorzystywany jest wosk pszczeli, miód i jaja. Opakowania produktów są tworzone zgodnie z polityką ekologiczną. Kartony w które pakowane są kosmetyki produkowane są z półproduktów, pochodzących z drewna, które pozyskiwane jest ze zrównoważonej gospodarki leśnej, prowadzonej według zasady: w miejsce każdego ściętego drzewa zawsze sadzone jest nowe.Procesy produkcyjne także nie powodują zanieczyszczeń środowiska.Kosmetyki powstają w oparciu o wszechstronną wiedzę toksykologów, naukowców i specjalistów z największych jednostek badawczych, dzięki temu preparaty są skuteczne, bezpieczne, bez żadnych przeciwwskazań do stosowania czy efektów ubocznych.
To moje pierwsze opakowanie tego szamponu. Lubię markę Phyto za szampon zwiększający objętość wlosow. Szukałam czegoś delikatnego do codziennego użytku. Szampon jest delikatny, nie podrażnia skory głowy. Wlosy dobrze się układają. Zapach przyjemny.
Wybieram „zdrowsze” dla włosów farby i to jest jedyna firma, dzięki której kolor się utrzymuje na bardzo długo, nie odczuwam negatywnych efektów na skalpie (ale też stosuję bloker) natomiast kolor i blask zadowalający.
Dotąd używałam tylko szamponów z tej marki, ale produkty do stylizacji też są świetne. Spray nie przetłuszcza włosów, fajnie wygładza, a mam bardzo puszące i delikatnie, naturalnie pachnie.