Sesderma - Resveraderm. Linia posiadająca najsilniejsze składniki antyoksydacyjne, chroniące skórę przed degradacją komórkową i opóźniające procesy starzeniowe. Głównym składnikiem produktów jest resweratol, pozyskiwany z winogron, który bardzo skutecznie ochrania DNA przed uszkodzeniami. Dodatek witamin i koenzymu Q10, odmładza i rewitalizuję skórę oraz pozostawia ją na wysokim poziomie nawilżenia.
Z racji, że markę Sesderma znam doskonale i jestem w niej rozkochana, postanowiłam sięgnąć po ich kolejny produkt z linii Resveraderm. Kolejny raz przekonałam się, że kremy spełniają swoją rolę - działają aktywnie (co widać!), odżywiają, nawilżają, skóra pozostaje delikatna, bez uczucia lepkości. Mam wrażliwą skórę, a żaden z ich kremów dotąd mnie nie uczulił. Zdecydowanie warte swojej ceny!
Kupiłam na prezent dla mamy. Jest bardzo zadowolona szczególnie z kremu na noc. Cerę miała szarą i zmęczoną a po tym kremie rozjaśniła się i pięknie napięła. Mama (po 60 -tce) chwali, że rano czuje się świeżo na buzi.
Obydwa kremy przypadły mi do gustu. Resveraderm ma konsystencję gęstego jogurtu, jest lepki, ale dobrze się wchłania i to uczucie lepkości dość szybko mija.
Krem z witaminą C jest taką perełką tej marki. Wspaniale nawilża i rozjaśnia skórę. Jest to produkt, do którego wracam po raz kolejny! Tym razem w wersji z serum z linii, która nie jest jeszcze mi znana, ale mam nadzieję, że będzie wspaniałą alternatywą na letnie dni.